14 listopada wczesnym rankiem spod Gimnazjum wyjecha?? autobus z cz??onkami Ko??a Symulacji Lotniczych, kierujÄ?c siÄ? do Portu Lotniczego Gda??sk im. Lecha Wa??Ä?sy. Czeka??a tam na nas niezwykle sympatyczna pani przewodnik Katarzyna Bóll , która podczas trzech godzin zwiedzania oprowadzi??a nas po zakamarkach lotniska, wykazujÄ?c siÄ? umiejÄ?tno??ciÄ? zaciekawienia uczniów i szerokÄ? wiedzÄ? lotniczÄ? ;).
Najpierw przeszli??my do punktów odprawy biletowo-baga??owej, obejrzeli??my stanowiska pracy, przeanalizowali??my zagadnienia dot. odprawy pasa??erów u ró??nych przewo??ników. NastÄ?pnie obejrzeli??my inteligentny system transportu baga??ów – oparty o pó??samodzielne wózki, które dostarczajÄ? ka??dy baga?? osobno do odpowiedniej zrzutni, minimalizujÄ?c tym samym ryzyko zagubienia baga??u pasa??era. Nie wszystkie jeszcze lotniska sÄ? wyposa??one w tak nowoczesny system.
Po przej??ciu kontroli bezpiecze??stwa i wej??ciu do strefy zastrze??onej odwiedzili??my jednostkÄ? Lotniskowej Stra??y Po??arnej, której oficerowie zaprezentowali mo??liwo??ci wozów bojowych na Ä?wiczebnym kad??ubie samolotu wykorzystywanym do symulowanych akcji ratunkowych. Dwa z pojazdów by??y akurat w u??yciu asystujÄ?c podczas tankowania samolotów Ryanaira. CiekawostkÄ? by??a te?? mo??liwo??Ä? wej??cia do tego samolotu, gdzie mogli??my porobiÄ? sobie pamiÄ?tkowe zdjÄ?cia.
W dalszej kolejno??ci przeszli??my do terminala pasa??erskiego, gdzie przyjrzeli??my siÄ? pracy kontroli bezpiecze??stwa. Szczególne zainteresowanie wzbudzi?? pojemnik, do którego podró??ni musieli wrzuciÄ? wszystkie przedmioty niedopuszczalne przy wej??ciu na pok??ad samolotu. Prócz zbyt d??ugich pilniczków, ma??ych no??yczek i innych drobnostek by??y te?? rzeczy, o których siÄ? filozofom nie ??ni??o: t??uczek do miÄ?sa, wa??ek do ciasta, pi??a do metalu, klucze nasadowe czy te??… kajdanki wy??o??one ró??owym futerkiem ;). Ze wzglÄ?dów bezpiecze??stwa nie mogli??my robiÄ? w tym miejscu zdjÄ?Ä?, ale ??miechu by??o co niemiara.
Potem przeszli??my do trefy wolnoc??owej, gdzie czeka?? na nas poczÄ?stunek. W lu??nej i weso??ej atmosferze rozmawiali??my o lotnictwie, nauczycielach i o ??yciu – w samym sercu gda??skiego portu ;).
Kolejnym punktem wycieczki by??o obejrzenie od ??rodka nowoczesnych rÄ?kawów pasa??erskich przy nowym terminalu. Od maja bie??Ä?cego roku umo??liwiajÄ? one tak??e obs??ugÄ? samolotów niskokad??ubowych, takich jak DH8, AT72, F70 i innych, co zapewnia paxom wiÄ?kszy komfort. Oczywi??cie nie korzystajÄ? z nich przewo??nicy bud??etowi, tacy jak Ryanair czy Wizzair, dla których priorytetem, prócz bezpiecze??stwa, które nie podlega dyskusji, sÄ? ograniczenia kosztów.
Ostatnim elementem zwiedzania by??a sala odbioru baga??u, gdzie prócz wyja??nienia jak i gdzie szukaÄ? swojego baga??u, omówili??my tak??e kwestie celne – czyli np. dlaczego nie warto z Ukrainy przywoziÄ? pó?? ??winiaka w baga??u podrÄ?cznym. :D
To by?? koniec zwiedzania lotniska, ale nie koniec naszej wyprawy. Kolejnym jej punktem by??a wizyta na gda??skiej wie??y kontroli lotów nale??Ä?cej do Polskiej Agencji ??eglugi Powietrznej. DziÄ?ki naszemu zaprzyja??nionemu kontrolerowi Jarkowi Klimentowskiemu, któremu w tym miejscu dziÄ?kujÄ?, mogli??my wjechaÄ? na górÄ? i poobserwowaÄ? pracÄ? ATC, pos??uchaÄ?, popytaÄ?. Gdy weszli??my, akurat sytuacja ruchowa by??a bardzo spokojna, mo??na by rzecz – nic siÄ? nie dzia??o – jaki?? niski przelot AT3, jaki?? Robinson fruwa?? gdzie?? nad gazociÄ?giem, nic szczególnego. ChwilÄ? pó??niej do startu szykowa??y siÄ? dwa A320, na podej??ciu te?? jeden Wizzair, Norwerg, Dwa Ryanairy, za?? gazownik ze ??mig??owca koniecznie chcia?? przelecieÄ? na GZD… ;) i zrobi??o siÄ? ciekawie.
Generalnie ciekawie by??o patrzeÄ? na tak ??wietnie funkcjonujÄ?cy port lotniczy, piÄ?knie rozwiniÄ?ty, skomunikowany (jechali??my PKMkÄ?). Cz??owiek ma wra??enie (s??uszne z resztÄ?), ??e ??yje w cywilizowanym kraju w ??rodku Europy – zero kompleksów i fajna wizytówka dla podró??nych i turystów odwiedzajÄ?cych nasz kraj i region.
Galeria zdjÄ?Ä? - OBEJRZYJ
W tym miejscu cz??onkowie KSL dziÄ?kujÄ? Panu Krzysztofowi Andryskowskiemu za pomoc w organizacji wyjazdu. ;)
